Jedziemy Tomkiem czyli znaki na białym tle. Strzałka i duże M.
Przeważnie na drzewach na stałe, czasmi tabliczki, również krawaty.
Start na stadionie o godzi 10.00 na dystansy Giga i Mega, a o 10.30 na dystans Mini.
Ze stadionu spokojnie, honorowo do przejazdu kolejowego. Dopiero gdy wszyscy kolarze przejadą tory, wówczas start ostry.
Na początek szosa ponad 2km, potem w prawo w las mieszany. Uwaga na badyle.
Na piątym kilometrze w tzw Trójkącie Bermudzkim jedziemy prosto ( a nie skręcamy w lewo żółtymi znakami). Będzie taśma i człowiek. Oznakowania od tego miejsca czerwonymi strzałkami z literką M na białym tle. Będą służby kierunkowe.
Cały czas lasem, stawy i wyjazd piaszczysty
Na 14km. Mini w lewo. Mega i Giga prosto.
Mały bufet z wodą i Mini jedzie szeroką szutrówką znaki niebieskie strzałki i M na białym tle- dlatego, że jest to fragment trasy na którym jadą tylko zawodnicy Mini.
Mega i Giga ciągle lasem do Dzierżążna. Za szosą nad jeziorem na 19 km punkt żywieniowy. Cały czas lasem, aż do rozjazdu na 27km . Giga w lewo, Mega w prawo. Wybór możliwy do 11.30. Od 11.31 można jechać od 27 km tylko w prawo czyli na Mega.
Giga bardzo urozmaicona, lasem do Dzierżążna Małego, gdzie na 43 km punkt żywieniowy. Potem długo , prosto, dość nudnie do Gieczynka na 51 km.
Dalej wzdłuż lasu do Żelichowa i tam na 57 km w prawo pod piaszczysty podjazd i Toskanią do lasu gdzie bardzo fajny fragment na 60 km łazienka dzików.
Cały czas lasem obok hotelu 3gwiazdkowego w Pestkownicy na 62 km.
Następnie lasem i skrajem Toskanii do Żelichowa na 71 km ostatni bufet. Potem brukowany podjazd i skręt w prawo w gęste zarośla, wzdłuż bagienka fajnym urozmaiconym fragmentem do Dębogóry 80 km. Przed sklepem w prawo i zaraz w piach w lewo. Długi łagodny podjazd i na 82 km połączenie z trasą Mega.
Mega od rozjazdu na 27 km w prawo. Lasem pagórkowato, na pola około 32km i na punkt żywieniowy w Dzierżążnie przy jeziorze na 36 km., gdzie już byliśmy.
Przejazd przez szosę i piaszczysty podjazd, gdzie przedtem zjeżdżaliśmy. Dalej lasem i wzdłuż łąki gdzie wertepy. Około 41 km zjeżdżamy i łączymy się z trasą Giga. Lasem do punktu połączenia z Mini i dalej na około 14 km przed metą wjeżdżamy do Trójkąta Bermudzkiego od którego wracamy jak w poprzednich edycjach do samego końca Tomkiem.
Od tego momentu oznaczenia będą i na białym i na żółtym tle.
Na 93km (około 7 do mety wiadukt – zachować szczególną ostrożność przy zjeździe: bardzo szybko i ostre dwa zakręty do wsi Herburtowo).
Prosta przez Herburtowo, Marianowo, wzdłuż Noteci, pod mostem, ostatnie dwa km za śluzą to ulubione tzw kartoflisko i stadion. Meta; Medale dla każdego kto ukończy maraton, makaron, drożdżówki, puchary, dyplomy, nagrody, tombola i przede wszystkim satysfakcja, że ukończyło się fair play trudny maraton.