Witam,
Mój komentarz dotyczy wyłącznie tematu noclegów a sciślej mówiąc noclegowni,która bardzo nieprzyjazna jest kolarzom.Chodzi mianowicie o gospodarstwo agroturystyczne w Dębogórze,które najpierw kolarzy zaprasza a kiedy przyjadą to zastają drzwi zamknięte na klucz.Bardzo nieładnie!
Także proszę przestrzec wszystkich ewentualnych uczestników szukających noclegów przed maratonem w roku 2013.
Pozdrawiam.
Ja natomiast kimałem u BIKERA i było zacnie, wygodnie. Brakowało tylko śniadania rano 😉 ale tak poza tym było ok. No może było jedno ale ;-P 70PLN to bardzo drogo.
Koledzy i koleżanki . Krótko i na temat. Impreza rewelacyjnie zorganizowana. Jeżdżę co tydzień na maratony i mam porównanie. To co dla kolarza MTB jest ważne było dopięte na ostatni guzik. Piszę dla tych , którzy będą mieli wolny termin w grafiku startowym w przyszłym roku.Na początek – szybka, miła i sprawna rejestracja, podział na sektory (gigia/mega – mini). Trasa giga: ciekawa ( interwał , zmiany nawierzchni, wzniesienia i zjazdy ,łąki i sporo dualowych odcinków szutrowych. Nawierzchnia twarda z piaszczystymi sekcjami i kałużami do objechania. Stałe oznakowywanie malowane na drzewach,i dodatkowe strzałki i „krawaty” . Bardzo dużo ludzi funkcyjnych na trasie – komfort jazdy! Bufety na 6+, a plus za samoobsługowe punkty z wodą . Mijałem taki jeden. Do kompletu dorzucę doping lokalesów i na mecie owacje. Fajne i wartościowe nagrody . Nocleg – Barbara Henel, Żelichowo 36. Miła i rodzinna atmosfera – polecam , jak nie będę pierwszy ! Pozdrawiam
P.s. dla grzybiarzy problem , bo nie wiadomo co robić jechać , czy zbierać .
Byłem po raz pierwszy i na pewno nie ostatni. Profesjonalnie przygotowana cała impreza. Wszyscy wiedzą co mają robić i to robią !!!! Oznakowanie trasy O.K. Atmosfera O.K. Polecam w 2013 – ja będę, bo warto !
Informujemy, że na swojej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij (zgadzam się), aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Zgadzam się
Polityka prywatności
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Witam,
Mój komentarz dotyczy wyłącznie tematu noclegów a sciślej mówiąc noclegowni,która bardzo nieprzyjazna jest kolarzom.Chodzi mianowicie o gospodarstwo agroturystyczne w Dębogórze,które najpierw kolarzy zaprasza a kiedy przyjadą to zastają drzwi zamknięte na klucz.Bardzo nieładnie!
Także proszę przestrzec wszystkich ewentualnych uczestników szukających noclegów przed maratonem w roku 2013.
Pozdrawiam.
Ja natomiast kimałem u BIKERA i było zacnie, wygodnie. Brakowało tylko śniadania rano 😉 ale tak poza tym było ok. No może było jedno ale ;-P 70PLN to bardzo drogo.
Koledzy i koleżanki . Krótko i na temat. Impreza rewelacyjnie zorganizowana. Jeżdżę co tydzień na maratony i mam porównanie. To co dla kolarza MTB jest ważne było dopięte na ostatni guzik. Piszę dla tych , którzy będą mieli wolny termin w grafiku startowym w przyszłym roku.Na początek – szybka, miła i sprawna rejestracja, podział na sektory (gigia/mega – mini). Trasa giga: ciekawa ( interwał , zmiany nawierzchni, wzniesienia i zjazdy ,łąki i sporo dualowych odcinków szutrowych. Nawierzchnia twarda z piaszczystymi sekcjami i kałużami do objechania. Stałe oznakowywanie malowane na drzewach,i dodatkowe strzałki i „krawaty” . Bardzo dużo ludzi funkcyjnych na trasie – komfort jazdy! Bufety na 6+, a plus za samoobsługowe punkty z wodą . Mijałem taki jeden. Do kompletu dorzucę doping lokalesów i na mecie owacje. Fajne i wartościowe nagrody . Nocleg – Barbara Henel, Żelichowo 36. Miła i rodzinna atmosfera – polecam , jak nie będę pierwszy ! Pozdrawiam
P.s. dla grzybiarzy problem , bo nie wiadomo co robić jechać , czy zbierać .
Byłem po raz pierwszy i na pewno nie ostatni. Profesjonalnie przygotowana cała impreza. Wszyscy wiedzą co mają robić i to robią !!!! Oznakowanie trasy O.K. Atmosfera O.K. Polecam w 2013 – ja będę, bo warto !